Uncategorized

Sommarsnus

(ENGLISH)

 

Jeśli myśleliście, że snus świąteczny to przesada, byliście w błędzie.

Oto SOMMARSNUS

image

POCZUJ “SMAK LATA” w postaci tytoniu

Nie wiem czy jestem na tyle wykwalifikowana, aby recenzować takie wyroby, ale gdyby ktoś był zainteresowany, smakuje jak poziomki. I jest strasznie słaby. Taki girly snus.

Pozdrawiam właścicieli strony <reklama> snusmarket.pl, którzy umożliwili mi przetrwanie sesji bez efektów odstawienia używki. Polecam wszystkim zainteresowanym!!!!!!1 (tak, to naprawdę tyle kosztuje).

Jutro pierwszy egzamin, więc z tej okazji cały dzień z Kamilą oglądałyśmy reality-show o drag queens, piłyśmy litry kawy, pochłonęłyśmy kebaba, sernik i mnóstwo snusu (bardzo szwedzko). Z okazji sesji muszę też podzielić się moim najnowszym odkryciem muzycznym ze Szwecji, który na pewno trafi w wasze gusta. Jest o pizzach. Bez pizzy kebab niestety.

 

Totalnie widać, że inspiracja do “My Słowianie” to te dwie urocze panie.

Standard
Uncategorized

Midsommar

(ENGLISH)

Czy wszyscy wiedzą jaki dziś jest dzień???

DZIŚ JEST MIDSOMMAR

Czyli przesilenie letnie, najdłuższy dzień i najkrótsza noc w całym roku, i kolejne po Valborg super święto, którego nie ma w Polsce.

Kiedy jeszcze nie byłam skandynawistycznym kujonem i niezbyt wiedziałam co to Midsommar, mój kolega Szwed wyjaśnił mi to w paru bardzo prostych słowach, które chyba były dość trafione. Oto dokonuje się przed wami misterium Midsommar.

“Chlejemy, tańczymy i uprawiamy seks w krzakach”

Zapytałam się, skąd bierze się seks w krzakach. Dostałam odpowiedź, że to wszakże święto płodności (podobno jedna trzecia Szwedów rodzi się w okolicy 9 miesięcy po midsommar), i że przedtem chleją. I jak sobie nie przygruchasz kogoś na Midsommar, to ogólnie przypał i wstyd.

No. Ale co jest jeszcze ważne na to super święto, są wianki we włosach i tańce dookoła wielkiego słupa. Pozostawiam wam domysły, czego symbolem jest parometrowy słup – podpowiem tylko, że to jest święto płodności. I krzaków.

Piosenką, która jest najbardziej popularna do tańców dookoła słupa jest Små grodorna (i piosenki  do kieliszka, o nich wkrótce). Całe rodziny tańczą dookoła słupa i udają małe żabki bez ogonków. Polecam się nauczyć tej piosenki, bo przyda się w każdych okolicznościach: na Boże Narodzenie (tańczenie dookoła choinki), Wielkanoc, albo kiedy ktoś cię zapyta “ej, no powiedz coś po szwedzku”.

Ktoś mi kiedyś też powiedział, że zawsze na Midsommar je surströmming, ale to przemilczę.

W Polsce Midsommar podobno nosi nazwę “Nocy Kupały”, ale o jakieś szczególnej celebracji słyszałam tylko w zeszłym roku, kiedy jakieś hipsterki dziewczęta masowo puszczały wianki na Wiśle, przez co władze miasta i ekologowie się troszeczkę zdenerwowali. Nikt nie mówił nic o wiankach, które płynęły z Krakowa (razem z resztą śmiecia). W tym roku jest już cały event na fejsie – WIANKI#NAD#WISŁĄ. Nie do końca wiem, czy ktoś źle zahasztagował, czy kratka ma być metaforą wianka, tak czy siak jest #MŁODZIEŻOWO ale odnosi się również do POGAŃSKIEJ#SŁOWIAŃSKIEJ#TRADYCJI. W związku z tym wieszczę, że podobnie jak pod Tęczą na Zbawicielu parę dni temu, zbierze się wianuszek przeciwników odmawiających “Anioł Pański”.

Jako że ja siedzę w Białymstoku, gdzie nie ma wisły do puszczania #WIANKÓW (a Białka rozpuściłaby mój wianuszek w 3 sekundy), a Johanna siedzi w Skövde gdzie nikogo oprócz niej nie ma (nawet Linusmammi wyjechała!), postanowiłyśmy zrobić sobie NAJLEPSZE#MIDSOMMAR#EVER.

jz

Spędźmy tę najkrótszą noc w roku przed ekranem komputera!!! Hurra! Hurra! Hurra!

Jako że jest druga w nocy, a ja muszę wstać rano i nazbierać kwiatków na mój wianek, zakończę ten post niemiecką reklamą IKEI, która z zupełnie niewiadomych przyczyn nie została dopuszczona do pokazywania. Myślę, że była za długa, bo chyba w swoim osądzie Midsommar się aż tak grubo nie myli.

Zwłaszcza z karnistrami, bo o tym wspomina nawet Wikipedia.

Standard
Uncategorized

Bartömning

Hejsan hopsan!

Nie pisałam nic od dwóch miesięcy, bo miałam dość dużo do roboty. Teraz też mam, ale jest sesja – toteż każda czynność, nawet rozwiązywanie quizu “Jakim warzywem jesteś?” wydaje się luksusem na który nagle mogę sobie pozwolić.

Nie odczuwają tego moi znajomi ze Szwecji. Jako że nie można się nadwyrężać (stąd też propozycja skrócenia dnia pracy do 6 godzin), szwedzcy studenci mają dzisiaj ostatni dzień zajęć. I egzaminów. Mój ostatni egzamin trwa 3 dni i kończy  się 3 lipca. Dla Szwedów jest to szokujące,

lagom

dla mnie tylko bolesne.

Tym bardziej bolesne, że ostatni dzień egzaminów oznacza także bartömning.  Stosując tu zasady ekwiwalencji formalnej proponowane przez Nidę (jak wspominałam, mam sesję), można to przełtłumaczyć dosłownie jako opróżnianie baru. Czyli: WSZYSTKO MA ZEJŚĆ. Jako że Szwecja nie jest tanim alkoholowo krajem, a studenci nie są najbogatszymi ludźmi na świecie, szwedzkie bary wychodzą na przeciw potrzebom społeczeństwa: od 22 do zamknięcia (tj. do szalonej godziny 2) co godzinę obniżane są ceny napojów wyskokowych (jak Kubitzsky proponuje tłumaczyć w swoim słowniku wyraz “alkoholen”).

Jako że w studenkich barach ceny i tak są niskie, wiąże się to z dwoma rzeczami:

1. Jest mnóstwo ludzi.

2. Kolejki są ogromne, więc kupuje się 3 rzeczy na zapas, żeby można było się cieszyć ciepłym, rozgazowanym piwkiem.

3. WSZĘDZIE JEST MNÓSTWO PIJANYCH W SZTOK SZWEDÓW.

Wszystkie trzy dość nieprzyjemne.

 

Przeżyłam tylko jeden bartöming, po zakończeniu tamtego semestru. Wolałabym go nie opisywać, powiem tylko, że o 1:30 piwo kosztowało 10 koron (lub przynajmniej tak to pamiętam). Ktoś chyba próbował zrobić supermena na fotelu, ale spadły mu spodnie. Jakieś dziewczyny płakały w łazience. Pewnie zdarzyło się coś jeszcze co byłoby warte wzmianki, ale nie bardzo pamiętam. TO BYŁO DAWNO.

Zupełnie nie rozumiem, czemu w naszym pięknym nadwiślańskim kraju nie stosuje się takich praktyk. Uprzedzam sprzeciwy – nie, piwo za czwórkę w Uniwerze o 12 to NIE TO SAMO.

 

Bartömning towarzyszą również imprezy w akademikach. W Skövde, które jest i tak place to be, jest wtedy tylko jedno place to be. Wspominała kiedyś o tym Wikipedia, ale nie wiedzieć dlaczego ktoś skasował tę bezcenną informację. Więc podczas gdy wszyscy moi szwedcy znajomi będą szaleć w Norrze, zasypywać mnie tonem zamazanych fotek z rączki z cydrem, ja już zrobiłam swoją imprezową fotkę tego wieczoru.

BLOG

 

Morał: w Polsce podczas opróżniania barów, następuje napełnianie mózgów.

Choć to moim zdaniem kwestia dyskusyjna.

 

Standard